“Uthemann wczoraj i jutro” na łamach miesięcznika Śląsk

W miesięczniku Śląsk 03/2019 ukazał się tekst “Uthemann wczoraj i jutro” traktujący o cechowni huty Uthemanna zlokalizowanej w Katowicach – Szopienicach. Pozostałość dawnej huty cynku podlega adaptacji na obiekt biurowo-usługowo-magazynowy według projektu Atelier PS. Marek Skwara pisze o historycznych inspiracjach architektów Emila i Georga Zillmanów, życiu przeszłym i przyszłym obiektu, a także o doraźnych wydarzeniach artystycznych mających w nim miejsce. Niektóre, w postaci wielkoformatowych graffiti uzupełniają fotograficzną prezentację obiektu.

Projekt Cechowni i Dyrekcji Huty Uthemanna uzyskał pozwolenie na budowę w 1911 roku. Dzisiaj wraz z wieżą ciśnień stanowi jeden z ostatnich zachowanych obiektów funkcjonującego na powierzchni 150 tysięcy m2 potężnego zespołu przemysłowego huty cynku zbudowanego przez koncern górniczo-hutniczy Georg von Giesche’s Erben na przełomie XIX i XX wieku w Szopienicach, dzisiejszej dzielnicy Katowic. Cechownia oryginalnie była siedzibą zarządu firmy, pełniła rolę miejsca zebrań i spotkań pracowników, mieściła biura produkcji i projektów huty, laboratoria. Włączona była w wielopoziomowy, skomunikowany estakadami torów kolejowych układ przestrzenny huty zorganizowany w osiach pólnoc-południe, wschód-zachód.

Projekt opracowali architekci Emil i Georg Zillmanowie,  urodzeni w Międzyrzeczu, na terenie dzisiejszego województwa lubuskiego na początku lat 70-tych XIX wieku. Wykształceni w Królewskiej Wyższej Szkole Technicznej w Charlottenburgu koło Berlina, założyli wspólne biuro projektowe w 1902 roku.Po zaprojektowaniu na zlecenie koncernu Gieschego w 1905 przebudowy dworu w katowickim Załężu i w 1906 roku Szpitala Hutniczego w w Roździeniu stali się jego nadwornymi architektami. Autorzy między innymi sławnych osiedli mieszkaniowych na Giszowcu i Nikiszowcu w Katowicach oraz elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu przywodzącej na myśl ceglane, średniowieczne warowne zamki Pomorza.

Budowa obiektu Cechowni ukończona została w 1912, czyli powstawała w tym samym czasie co podobna w stosowaniu konstrukcji żelbetowej monumentalna Hala Stulecia autorstwa Maxa Berga we Wrocławiu. Architekci bezpośrednią inspirację mogli czerpać jednak z innej budowli. Była nią Hala Targowa we Wrocławiu, która zbudowana została według projektu Richarda Plüddemanna i Heinricha Küstera w latach 1906-08. Jej konstrukcję tworzą żelbetowe paraboliczne łuki o porównywalnych do szopienickiej budowli rozmiarach: rozstaw podpór 20,65 m i wysokości nieco ponad 17 m. Wszystkie te obiekty – z których cechownia Huty Uthemann jest nieco zapominana, to jedne z pierwszych konstrukcji tego typu na terenie dzisiejszej Polski.Co więcej, stanowią one pionierskie osiągnięcia inżynierskie budownictwa żelbetowego w skali światowej.

Właścicielem obiektu od kliku lat jest firma Silesia Jeans. Żmudne prace prowadzone od lat mają na celu przywrócenie obiektu współczesności, gotowego na przyjęcie współczesnych funkcji biurowo-usługowo-magazynowych, ekspozycyjnych i restauracyjnych. Obiekt docelowo w sposób modelowy pokazywać ma jak można prowadzić konstruktywny dialog przeszłości z teraźniejszością, by wzbogacać ustanowiony na Śląsku Szlak Zabytków Techniki i dzisiejszy krajobraz regionu nie tylko o wyremontowaną, oglądaną wyłącznie w ramach Industriady skamielinę postprzemysłowego skansenu,  ale w funkcjonujący pełnowartościowo i współcześnie obiekt śląskiego przemysłowego dziedzictwa. By jednak nie czekać na ten moment  z założonymi rękami, to już w trakcie prowadzenia prac renowacyjnych odbywały się w nim koncerty, imprezy rave, akcje performance, wystawy i happeningi z udziałem profesjonalnych artystów, a ślady ich działań w postaci wielkoformatowych graffiti pojawiały się na chwilę w jego wnętrzach i …. znikały. Czasem jednak udawało się je zanotować na matrycy aparatu fotograficznego, by uchronić je od całkowitego niebytu i zapomnienia.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

pl_PLPolski
en_GBEnglish (UK) pl_PLPolski