Analogie między muzyką, a architekturą nasuwają się automatycznie: kompozycja, rytm, dominanta… Stąd obiekt architektoniczny mieszczący funkcje muzyczne wydaje się najpełniejszym ucieleśnieniem tych analogii. Obiekt może emanować melodią i równowagą, jak i też dysharmonią i chaosem. Natura Międzynarodowego Centrum Muzyki skłoniła nas do poszukiwania obiektu o wyczuwalnych rytmach i harmonii, zrównoważonego wewnętrznie, jak i w relacji do otoczenia. A że usytuowany jest w Żelazowej Woli, miejscu narodzin Chopina, gdzie historia i prowadzone przez lata zabiegi przestrzenne, krajobrazowe tworzą „genius loci” dla pamięci Artysty, którego wielkość i sława, jest ogólnoświatowa i ponadczasowa, to winien być najwyższą formą ucieleśnienia myśli:” Architektura jest muzyką w przestrzeni, niejako muzyką zastygłą.”, której autorem jest Friedrich Wilhelm Joseph von Schelling. Poruszanie się w kontekście, zarówno przestrzeni pamięci, jak i przestrzeni fizycznej wymaga szczególnego rodzaju pokory, taktu, ale i odwagi.