W numerze 10/2018 miesięcznika Śląsk z podtytułem “Poszukując estetyki” Marek Skwara w tekście “Dekonstruktywizm po śląsku” prezentuje zrealizowane w tej poetyce na przełomie XX i XXI wieku projekty Atelier PS. Zestaw kilku obiektów stanowi wybór realizacji autorstwa pracowni, która uważana jest za prekursora tego typu działań w Polsce.
Krzysztof Ingarden w wydanej na początku tego roku książce „Jakimi mówimy językami?” prezentuje polską architekturę powstałą po roku 1989. Analizuje wielość języków formalno-artystycznych jakimi posługują się współcześni polscy architekci, porównując je w sposób nowatorski do tendencji panujących w polskiej architekturze okresu dwudziestolecia międzywojennego. Współczesny polski dekonstruktywizm został zilustrowany obiektem mysłowickiego biurowca firmy DBT Polska, a Atelier PS wymienione jest jako pracownia projektująca w tej stylistyce od początku tat 90-tych ubiegłego wieku. Dekonstruktywizm, dekonstrukcja, to podejście filozoficzne stworzone w latach 60-tych przez Jacquesa Derridę, które dwie dekady później rozwinęli architekci pod wodzą Petera Eisenmanna. Bernard Tschumi, Zaha Hadid, Frank Gehry, urodzony w Łodzi Daniel Libeskind, czy Coop Himmelblau założyli, że architektura winna eksplorować pola pomiędzy ustalonymi tradycyjnie przeciwieństwami – konstrukcją i ornamentem, abstrakcją i figuratywnością, obiektem a tłem. Realizacje tego prądu wymykają się jednoznacznej definicji, przekraczając tradycyjnie ustalone porządki i kategorie. Charakteryzują się dynamiką form, zaburzeniem tradycyjnie rozumianej równowagi, realizują wprost ideę dekonstruowania – rozmontowania, zniszczenia ustalonych dotychczas znaczeń, doprowadzając do nowego ich odczytania. Harmonia, porządek, hierarchia nie ujawniają się już w znajomy i oczywisty sposób jak dotąd.
Tekstowi, który opisuje kilka kluczowych projektów Atelier PS z końca XX i początku XXI wieku towarzyszą zdjęcia realizacji z kilku miast Polski południowej.